środa, 31 grudnia 2014

PicPick

Bardzo przyjazny, poręczny o estetycznym wyglądzie program do tworzenia różnego rodzaju zrzutów tego co widzimy na ekranie naszego komputera. Poza robieniem tzw. screenów PicPicka wyposażono w sporo innych ciekawych i praktycznych umiejętności.




Tak więc poza głównymi i podstawowymi zdolnościami jak zrzucaniem pełnego obrazu pulpitu, jedynie aktywnego okna, elementu okna, zrzutu ustalonego obszaru okna, obszaru zaznaczonego odręcznie oraz bardzo przydatnej umiejętnością jaką jest generowanie zrzutu przewijanego okna co świetnie sprawdzająca się przy kopiowaniu zawartości okien stron internetowych w przeglądarce np. rozwiniętych komentarzy na Facezbuku przybierających niekiedy formę niewybrednej w słownictwo dyskusji :). Mamy dostęp do wielu praktycznych narzędzi, opcji.




A są nimi:
próbnik kolorów
kątomierz
- linijka z opcją szybkiego ustawiania orientacji pion/poziom, długości, wyboru jednostek miary, przeźroczystości i koloru
- miarka mierząca rozmiar obszaru w pikselach
- lupa ekranowa z powiększeniem od 2 do 10x oraz z definiowalną wielkością okna lupy
- pisanie po tablicy czyli bezpośrednio na ekranie łamiąc bariery okien folderów, programów czy ikon :) Przydać się może w tworzeniu opisowych zrzutów naszego pulpitu lub może posłużyć do zostawienia komuś na ekranie miłego zawsze widocznego słowa bez względu co będzie porabiał z komputerem.
- edytor graficzny i nie tak całkiem prymitywny jakby się można spodziewać. Posiada opcje wprowadzania tekstu, rysowania kształtów (rombu, gwiazd, trójkątu), wybór rodzaju linii, obroty grafiki, wstawianie znaku wodnego, przyozdabianie zrzutu/obrazka kilkom prostymi ramkami, wypełnienie obszaru kolorem, kadrowanie oraz zmiana rozmiaru. Gotową grafikę ma się możliwość zachować m.in w formacie PDF jak i w podstawowych: JPG, PNG, GIF, BMP. Zaawansowani wyznawcy portali społecznościowych mają okazję bezpośrednio z poziomu programu wysłać ja na Facebooka, Twettera, imgur.com oraz Imageshacks.com. Lecz to nie wszędzie gdzie można posłać obrazek. Oj nie, nie. Z PicPick'a wyślecie go także na Dropbox'a, Google Drive, One Drive i inny, mniej znany dysk w chmurze zwany Box, również na własny serwer FTP, Outlookiem jak i zapisać kopię w dokumencie jako WORD, PowerPoint, Excel czy nawet przez Skype. Gdyby to okazałoby się zbyt mało istnieje opcja dodania zewnętrznego programu w którym ma być ów obrazek otwarty. Może to być chociażby inny, bardziej rozbudowany edytor grafiki lub przeglądarka zdjęć.

Czeluście opcji PicPick'a :) pozwalają na automatyzację zrzucania obrazów co określony przez użytkownika odstęp czasu tzw. autozapis.







 


strona domowa:    http://www.picpick.org
pobieranie:    http://www.picpick.org
tapeta:   http://www.adni18.com/HD/details.php?image_id=379

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz