poniedziałek, 9 grudnia 2013

oCam

oCam jest programem pozwalającym na łatwe, szybkie i sprawne nagrywanie wideo oraz na tworzenie zrzutów (JPG, PNG, GIF, BMP) pulpitu/ekranu lub jego dowolnych obszarów. Oferowana jakość nagrań jest dość dobra i co ważne... nie tworzy plików rozmiarów golema z masakrującą oko pikselozą lub rozmazaniem... chociaż mogłoby być jeszcze lepiej. Do wyboru oddano 12 kodeków z AVI, MP4, MOV, VOB, TS i FLV. Nagrywany jest także dźwięk. W jego przypadku można wybrać źródło pochodzenia hałasów, głosów czy muzyki co jest miłym zaskoczeniem. Z fikuśnych opcji dodatkowych wmontowano jedynie możliwość ustawienia czasu nagrywania. Eksperymentatorom pozostawiam zabawę z ustawianiem ilości klatek na sekundę, bitrate wideo i audio. Ponieważ domyślne wartości po prostu sprawdzają się. Dzięki swojej prostej obsłudze, szybkiemu uruchamianiu, pamiętaniu ustawień ostatniego rozmiaru obszaru "zrzutowego" i znajdowaniu się "tuż pod ręką" może zostać ulubieńcem tworzących nieskomplikowane prezentacje lub wielbicieli, kolekcjonerów wszelkiej maści kamerek internetowych. Tym bardziej, że "plusem dodatnim jest dodatkowo brak dodawania" -wybaczcie dziwoląga wyrazowo-logiczno-stylistycznego, musiałem :) - do zgrywanego materiału logo programu jak to mają w brzydkim zwyczaju niektóre darmowe lub nierejestrowane wersje tego typu narzędzi innych autorów.

AKTUALIZACJA: Niestety wersja 21.0.0 /opis na bazie wers.16.0.0/ wprowadza reklamę z reklamowej platformy Google w oknie  menu :(. Proponuję pozostać przy poprzednich wersjach.




XP/Vista/7/8/8.1
strona domowa:    http://ohsoft.net/product_ocam.php
pobieranie:    http://ohsoft.net/download.php

3 komentarze:

  1. Jak dobrze że na tego bloga trafiłam:) Od dawna szukam programu do nagrywania filmików i nie będą one zajmowały dużej ilości pamięci:) Dzięki za ten artykuł!!! Przyda się na 10000 %

    OdpowiedzUsuń
  2. Autor bloga się cieszy i mimo ukazywania się wpisów rzadko zaprasza ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A szkoda że autor bloga rzadko zaprasza bo blog wart zainteresowania. Z przyjemnością go czytam:)

    OdpowiedzUsuń